O książce: 2008 / Od niepamiętnych czasów tajemnicze zaułki menhirów Karnaku rozpalały wyobraźnię ludzi. Takie skupisko kamiennych bloków, wzniesione w tym samym miejscu przy użyciu całkowicie tajemniczych technik technicznych, potrafi naprawdę zaskoczyć i zaintrygować. A liczne legendy na ich temat odpowiadały na różne pytania: czym są dolmeny, menhiry, kromlechy, zadaszone alejki - stworzenie bogów, namacalny wyraz mocy cudów, wszechmocna magia, zapomniane znaczenia? Kto je wzniósł - niewidzialne siły, olbrzymy, gnomy, obdarzone nieznanymi zdolnościami. Ta książka podsumowuje wszystkie wierzenia, wszystkie założenia dotyczące Karnaku i okolicznych ziem, najbogatszego w różnego rodzaju megalityczne zabytki w całej Francji. Ale autor idzie dalej. Proponuje nową hipotezę, odważną, ale opartą na tekstach i wnikliwych badaniach: być może zabytki Karnaku to ostatnie ślady cywilizacji Atlantydy, która zatonęła u zarania dziejów w niewytłumaczalnych okolicznościach, cywilizacji, o której istnieniu i zniknięciu wspomina się tylko przez Platona, ufając egipskim dokumentom? Ta nowa hipoteza Jeana Marcala opiera się na najbardziej naukowych podstawach współczesnej archeologii oraz na porównawczych i systematycznych badaniach danych z historii, antropologii, mitów i legend. Być może zagadka Atlantydy znalazła swoje korzenie i rozwiązanie w ogromnych megalitycznych sanktuariach Karny wzdłuż brzegów oceanu? Tym samym perspektywa przedstawiona z temperamentem i pasją niewątpliwie poruszy wielu, a przynajmniej wstrząśnie niektórymi przekonaniami, które od wieków zakorzenione są w umysłach ludzi.